Był świetnym akustykiem. Ożenił się. Teraz wolałby nie mieć uszu.
Miesięczne archiwum: Styczeń 2017
Kobieciarz
Lubił kobiety i motoryzację. Poszedł na kurs prawa jazdy. Poznał
eLkę od środka.
Boże młyny
W nietrzeźwym raz stanie staję na nogi,
chwytam się ściany, myślę – Boże drogi!
Staję przed lustrem i w swoim odbiciu
nie widzę niczego oprócz skutków po piciu.
Stwórcę swojego pytam w tej trwodze
– kiedy to minie, o dobry Boże?!
Wtem Głos z nieba gromki, tak głośny, aż boli:
boże młyny mielą powoli!
Urząd Pracy
Poszedłem szukać w Urzędzie Pracy
miejsca dla siebie wśród przyszłych bogaczy.
Przy okienku staję i pytam urzędniczki, czy jest jakaś praca, gdzie dają zaliczki.
Urzędniczym tonem odpowiada mi baba:
pan to się nawet do sprzątania nie nada!
Rasizm
W Polsce, jak twierdzą wybitni politycy,
nie ma rasizmu, szczególnie w Stolicy.
Lecz w czasie gdy tak pięknie w TV przemawiał,
gościnny Polak Syryjczykowi rękę połamał.
Telewizja
W telewizji znajdziemy rozrywkę, świąteczne komedie
i tego typu podobne brednie.
Jeśli masz jednak dobre wideo,
duże głośniki i hajfi stereo,
to każdy anioł do ucha ci szepnie:
na takim sprzęcie warto oglądać nawet brednie.
Rogatka
Był dróżnikiem. Nagrabił sobie u żony. Teraz ma szlaban.
Oświadczenie oficjalne
W wódce natchnienie, w wódce wytchnienie, więc z abstynentką się nie ożenię.
Demokracja bezprzymiotnikowa
Jarek krzyczy z drabiny
niczym z trampoliny:
to, co demokracji w Kraju nie cofa,
to smoleńska katastrofa!
Wtem Wajda z grobu
mówi do Braci obu:
największy demokracji fundament
to „Popiół i diament”!
Zakupy
Do ŻABKI raz zachodzę
kupić wódki banię,
a sprzedawca mówi:
nie ma wódki panie!
Anioła wtem słychać przepowiadanie:
Będzie w LEWIATANIE!